Świeczki przed oczami stanęły Jeżeli mówimy, że komuś świeczki w oczach stanęły, mamy na myśli taką sytuację, kiedy to jakiś człowiek wskutek mocnego uderzenia doznał takiego uczucia, jak by za chwilę miał dosłownie wyjść z siebie, tak straszliwy ból poczuł. Dla przykładu koleżanka tak spieszyła się odebrać telefon, że zaplątała się we własne nogi i jak długa runęła na podłogę w pokoju, uderzając głową w kant stołu. Na krótką chwilę normalnie ją zamroczyło i poczuła tak potworny ból, że normalnie świeczki jej w oczach stanęły. Synek kolegi bawił się na podwórku, kiedy dostrzegł idącą w jego kierunku ukochaną babcię. Tak mu do niej było śpieszno, że niestety nie zdążył się asekurować i wyrżnął na asfalt, rozwalając sobie kolano. Z bólu mu świeczki w oczach stanęły i za chwilę na całe osiedle rozległa się oczywiście syrena, bo dzieciak tak straszliwie się rozwył. Świeczki nam przed oczyma stają, kiedy to ból doznany wskutek jakiegoś uderzenia jest tak silny, że aż nie jesteśmy nawet w stanie poczuć czegokolwiek innego.

O świeczkach Jak wyglądają świeczki, wszyscy doskonale wiedzą. Nie są one niczym innym, jak najzwyczajniej w świecie źródłem światła. Konstrukcja świec jest bardzo prosta i mało skomplikowana. Świece wykonuje się przede wszystkim z parafiny, która pod wpływem ciepła topnieje. Na środku świeczki znajduje się knot – to taki sznureczek, który przebiega wewnątrz świecy przez całą jej długość. Kiedyś – jak wiadomo – nie było elektryczności, w związku z czym używano świec do oświetlania pomieszczeń. Znano je i stosowano już trzy tysiące lat wstecz, o ile nawet nie wcześniej. Teraz, kiedy mamy odcięty prąd, także palimy świeczki, aczkolwiek tego typu awarie zdarzają się raczej rzadko. Świeczki odgrywają bardzo ważną rolę we wszelakich obrzędach religijnych – i to nie tylko zresztą w kościołach katolickich. W religii katolickiej światło świecy jest symbolem samego Jezusa Chrystusa. Świece towarzyszyły religijnym obrzędom jeszcze w czasach starożytnych, zapalano je w ówczesnych świątyniach. Pełniły rolę oświetlenia.

Świeczki na torcie W nie tylko naszą tradycję wpisane jest pieczenie tortów na różne okazje. Okolicznością, przy której najczęściej degustujemy torty są oczywiście urodziny. Żaden tort urodzinowy nie będzie porządnym tortem urodzinowym z prawdziwego zdarzenia, jeżeli nie pojawia się na nim świeczki. Tortowe świeczki są nieduże i cieniutkie, wkłada się je w specjalne plastikowe koszyczki o kształcie kwiatków na przykład, a potem wtyka się je w tort. Dzięki temu świeczki nie poprzewracają się, a wosk nie utkwi w cieście. Świeczki na torcie oczywiście się zapala, a ich zdmuchiwanie przez jubilata jest naturalnie najważniejszym momentem przy okazji świętowania urodzin. Ilość świeczek na torcie zależy od tego, ile kto lat danego dnia kończy, jeśli jest to lat dziesięć, to i świeczek jest dziesięć. Dorośli może nieszczególnie lubią zdmuchiwać świeczki na torcie, zresztą, im są starsi, tym rzadziej świętują urodziny. Jednakże dla dzieciaków jest to prawdziwa i bardzo dobra zabawa, dlatego lubią obchodzić urodziny.